środa, 2 września 2015

Scarlett Johanson o dążeniu do perfekcji i o tym czym jest prawdziwe piękno

Na fan page popularnej aktorki Scarlett Johanson niedawno pojawiła się jej wypowiedź o tym, czym jest prawdziwe piękno. Wypowiedź zyskała tysiące polubień i udostępnień oraz wielką liczbę komentarzy. Nam spodobała się tak bardzo, że postanowiłyśmy przetłumaczyć ją na język polski i umieścić na blogu.

Scarlett Johansson na zdjęciu z reklamy oraz obok - naturalnie, bez makijażu i photoshopa.
Za olśniewającym blaskiem, makijażem i za wszystkimi pięknymi strojami, znajduje się zwykła dziewczyna, która przypadkiem trafiła na niezwykłą pracę. Widziałam młode dziewczyny, które naśladują celebrytki i starają się być takie jak one. Dziewczyny, które starają się osiągnąć perfekcję - mieć perfekcyjne ciało, perfekcyjny kolor skóry i które niezupełnie zdają sobie sprawę, że za tym pięknym wyglądem kryją się dziesiątki designerów, uzdolnionych makijażystów, specjalistów od photoshopa oraz edycji video. Poczucie piękna tych dziewczyn jest zachwiane. Nie można wyglądać dobrze, martwiąc się cały czas o to, jak się wygląda. Powinnaś czuć się ze sobą swobodnie. Kochać prawdziwą siebie. Taką jaką jesteś. Nawet, gdy nie masz na sobie makijażu powinnaś patrzeć w lustro z wielkim uśmiechem i akceptować własne niedoskonałości. Wyobraź sobie, że nie kochasz siebie, jak możesz zobaczyć miłość, którą próbują obdarzyć Cię inni? Więc najpierw, przede wszystkim, kochaj siebie - będąc sobą. Wszystko co jest Ci do tego potrzebne, to wielkie serce i umiejętność zrozumienia innych.

*cytat został zmodyfikowany, z uwzględnieniem komentarza jednego z fanów, który zwrócił uwagę na nieścisłość w wypowiedzi Scarlett (oryginalnie: Wyobraź sobie, że nie kochasz siebie, jak możesz spodziewać się, że pokochają Cię inni).

2 komentarze:

  1. Świetnie byłoby, gdyby takie słowa były przekazywane dorastającym ludziom. Dopóki nie zaczęła zdawać sobie sprawy z tego, że nie muszę dostosowywać się do wykreowanych przez media standardów piękna, odtrąciłam od siebie mnóstwo ludzi i stałam się odludkiem, bo nie sądziłam, że ktoś może mnie polubić, ba! pokochać mnie z takim ciałem(itd.). Zmarnowałam co najmniej 10 lat życia na próbowaniu bycia jak inni, podczas gdy jedyną czynnością, którą powinnam zrobić było pokochanie siebie ;).

    OdpowiedzUsuń