niedziela, 30 czerwca 2013

Białe, spiczaste szpilki

Modowy mini trend tych wakacji, na który z pewnością warto zwrócić uwagę, to białe spiczaste szpilki. Jeszcze niedawno można je było uznać za objaw bezguścia, teraz są obowiązkowym uzupełnieniem niemal każdej kreacji. Pasują zarówno do dresów czy pogniecionej koszuli, jak do eleganckich wieczorowych sukien.



Poniżej kilka zdjęć publikowanych na niemal wszystkich zagranicznych portalach o modzie (Sarah Jessica Parker obowiązkowo ;)).


To zdjęcie z bloga, który jest moim najnowszym odkryciem curvygirlchic.com - polecam.


Po za tym spiczasty czubek optycznie wyszczupla oraz wydłuża nogę...

środa, 19 czerwca 2013

W czym na plażę?

Panie noszące duży rozmiar mają na ogół szczególny kłopot z tym, aby dobrać na siebie odpowiedni kostium, czyli taki, w którym będą dobrze wyglądać i (co nie mniej ważne) dobrze się czuć. Na szczęście moda w tym roku sprzyja obfitszym kształtom - znów popularne stały się fasony, które idealnie pasują do krągłej sylwetki oraz tuszują niektóre mankamenty.



Do łask powróciły kostiumy jednoczęściowe, tankini i kostiumy z "mini spódniczką" zakrywające biodra. Modne są także kostiumy z wysokim stanem, które skutecznie tuszują fałdki oraz budują talię u kobiet o chłopięcej sylwetce.

Bardzo na czasie są również mocne szerokie ramiączka (często wiązane za szyją), które nie tylko fajnie wyglądają, ale również utrzymują obfitszy biust w ryzach.

Tankini to kostium kąpielowy składający się z fig i topu. Taki kostium zakrywa wydatny brzuszek, delikatnie podkreśla natomiast biust i biodra. Jest również dość wygodny - jeśli chcemy opalić brzuch, wtedy po prostu podwijamy go do góry.



Trendy są również paski, które w tym roku pojawiają się wszędzie i we wszystkich częściach garderoby. Paski na kostiumach kąpielowych przywołują (przynajmniej we mnie) odległe skojarzenia z pasiastymi strojami kąpielowymi z lat 20-stych XX wieku.


Na zdjęciu powyżej paski połączone są z gładkimi elementami w kolorze czarnym, dlatego nie dodają kilogramów, a wręcz przeciwnie - cały kostium wyszczupla optycznie. Kostium przypomina bardzo sukienkę sukienkę z kolekcji plus size Calvina Kleina (obecnie do kupienia na Amazonie za przecenie za 104 €, jeśli ktoś miałby ochotę).


Do mody wracają także kostiumy zakrywające biodra - taka obcisła "mini spódniczka" modna była w latach 30-40-stych XX wieku.

Odważniejsze Panie mogą zdecydować się na jasne, jaskrawe kolory (zdjęcie z bloga Gabifresh, o którym pisałam poprzednio).


(zdjęcia z: gabifresh.com, amazon.co, torrid.com)

wtorek, 4 czerwca 2013

Inspiracje - Gabifresh

Całkiem niedawno analizowałam na blogu styl Anny Komorowskiej. Tym razem, dla kontrastu, chciałabym przedstawić Wam postać młodej amerykańskiej blogerki w rozmiarze plus size, która zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie - autorkę bloga Gabifresh.com.


Gabifresh ma jedną główną zasadę - brak zasad.  Nie słucha rad dotyczących fasonów odpowiednich do jej rodzaju figury i nosi wszystko co jej się podoba. Według mnie ma to swoje dobre i złe strony. Wiele kobiet boi się zmienić coś w swojej szafie i ciągle wybiera podobne do siebie ubrania (najczęściej w kolorze szarym lub czarnym). Blog Gabifresh inspiruje natomiast do eksperymentów i zabawy z modą, do przekraczania własnych granic modowych, a także pokonywania wyolbrzymionych kompleksów i zahamowań.


Z drugiej strony - brak zasad bywa niebezpieczny. Warto pamiętać, że są takie osoby, które wyglądają świetnie niemal we wszystkim, natomiast inne muszą uważać na to co ubierają, by nie narazić sie na śmieszność. Po za tym, to co sprawdza się na ulicach Nowego Jorku bądź Chicago, w Polsce (nawet w Warszawie) może wydawać się dziwne.

Z pewnością warto jednak podpatrywać i obserwować Gabi ze względu na lekkość z jaką zestawia różnorodne fasony, kolory i materiały. To świetnie prowadzony blog o modzie plus size, a takich ciągle brakuje!


Po za tym obserwując zdjęcia z Gabifresh można dojść do wniosku, że najpiękniejszym ubraniem kobiety - niezależnie od rozmiaru jaki nosi był, jest i będzie piękny szeroki uśmiech.