piątek, 6 czerwca 2014

Sukienka plus size na galę Oskarów? Sześciu projektantów odmówiło stworzenia kreacji

Temat wypłynął niedawno, a przynajmniej niedawno został opisany na polskich portalach. Dodam, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z podobną historią...

Dopiero dwa lata po wydarzeniu, aktorka Melissa McCarthy w wywiadzie dla magazynu "Redbook" odważyła się przyznać, że nikt nie chciał stworzyć dla niej kreacji na rozdanie Oskarów. "Prosiłam o to pięciu czy sześciu projektantów. I to tych z najwyższej półki, którzy co chwilę ubierają gwiazdy na podobne okazje. Wszyscy odmówili"

Melissa nie zdradziła nazwisk projektantów mody do których zwróciła się z prośbą - prawdopodobnie taka wiadomość mogłaby zaszkodzić jej karierze, ponieważ branża aktorska i branża mody to w USA jeden światek. Choć tyle się mówi o przełamywaniu stereotypów, prawda okazuje się nieco inna i o wiele smutniejsza. 

Widzowie cenią Melissę za naturalność - przypomina bardziej znajomą sąsiadkę niż hollywódzką gwiazdę. Mimo to domy mody uznały prawdopodobnie, że stworzenie sukienki w rozmiarach plus size zaszkodzi ich wizerunkowi...

Na zaprojektowanie kreacji zgodziła się ostatecznie Marina Rinaldi. Niejednokrotnie wspominaliśmy o tej marce na naszym profilu facebook (jeśli jeszcze nie odwiedzaliście fan page sklepu XL-ka - serdecznie zapraszam). Marina Rinaldi projektuje wiele wyjątkowych sukni, jednak ta zgoda nie była dziwna, gdyż marka specjalizuje się w rozmiarach xl oraz xxl. Można dyskutować czy kolor i fason był w przypadku Melissy trafiony. Kreacja była szeroko komentowana w mediach - rzadko w pozytywnym kontekście. Łatwo jednak wyobrazić sobie jak musiała się czuć aktorka, która w dniu swojego triumfu myślała o tylu przykrych odmowach. Takie przypadki pokazują, że branża musi jeszcze się wiele nauczyć i dorosnąć.

7 komentarzy:

  1. Nie jest to najkorzystniejszy fason. Leisty materiał więcej dodaje niż odejmuje...

    OdpowiedzUsuń
  2. sukienka bardzo mi sie nie podoba i nie podoba mi sie ze tyle firm odmowilo tej kobicie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia i Dorota - zgadzam się, że to z pewnością nie była najlepsza kreacja tej aktorki, moim zdaniem miewała znacznie lepsze. Ta jednak wywołała największe kontrowersje oraz to o tej gali Melissa wspominała w wywiadzie.

      Usuń
  3. Przyznam, że nie znam tej aktorki i nie wiem jak się ubiera. Prezentowana sukienka nie jest taka zła tylko na pewno za długa. Wg mnie powinna wyjawić, kto jej odmówił, powinni się wstydzić! XL-kę można tak pięknie ubrać.
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie rowniez ta kiecka nie podoba sie, niestety na xxx-elki jest trudno stowrzyc kreacje i sadze ze ci slawni projektanci, po prostu bali sie podjac wyzwania...

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam już gdzieś o tym. A co do leistego materiału - każdy, niezależnie od rozmiaru chce ubrać na siebie coś konkretnego - jeżeli jej sukienka się podoba jest okej. Moim zdaniem krój jest korzystny. Najważniejsze by czuć sie komfortowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie to byli słabi projektanci :)
    fajna z niej babeczka!

    OdpowiedzUsuń