Połysk zazwyczaj jest modny o tej porze roku (im bliżej stycznia, tym bardziej), a jednak tej zimy jest to połysk szczególnego rodzaju, ponieważ najmodniejsze tegoroczne sukienki są w odcieniach niebieskozielonych i morskich. Wyszperałam dla Was kilka ciekawych przykładów idealnych na sylwestra bądź karnawał.
1.
Jak do tej pory nie miałam chyba okazji przedstawić Wam Nadii Aboluhosn i właśnie naprawiam zaległości ;) Nadia ma piękną figurę i jest bardzo fotogeniczna.
2 i 3.
Po lewej stronie zdjęcie z bloga Gabifresh, a po prawej ze strony stylehasnosize. Modelka w blond włosach to Jessica Eisner. Podejrzewam, że zdjęcie Jessicki zostało wykonane dla którejś z sieciówek (lookbook Addition Elle ma w tym sezonie podobne tła), nie określiłam jednak dla której (może wiecie?).
4. Trend nie dotyczy tylko mody plus size. Poniżej zdjęcie "chudzinki" Kenze Zouiten - 22 letniej szwedki, autorki popularnego bloga kenzas.se
Poszalałabym, gdyby w Polsce coś takiego pięknego było dostępne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki - z tego co wiem, są takie sukienki w reserved - rozmiary z pewnością mini, ale nie wiem jaki nosisz. Muszę dodać, że przeglądając ofertę polskich producentów (tylko takie marki mamy w XL-ce), nie spotkałam takich własnie sukienek w rozmiarach plus size :/ Z drugiej strony naprawdę chciałabym wiedzieć, czy to nie są tylko deklaracje - tj. piękne, kolorowe rzeczy podobają się zawsze na blogach, natomiast w naszych szafach przeważają bardziej stonowane ubrania - takie, które możemy wykorzystać na wiele okazji i w różnych kombinacjach. Mam nadzieję, że to się zmieni, że rynek się trochę odważy, stąd między innymi ten post ;)
UsuńNo w reserved z pewnością nie na mnie.... Rozmiar 50... Mimo że jestem size plus, bardzo niewiele u mnie czerni... Lubię kolory i nie boję się szaleństw, ale ubrać się u nas, w Polsce, to naprawdę sztuka!
Usuńja rowniez jestem wielka zwolenniczka kolorowych rzeczy i to nie tylko w okresie karnawalu,w moich 60-latach nie chowam sie w szarosci i czernie, uwielbiam czerwien, zielen, ach szkoda wymieniac kocham kolory i je nosze i bede nosic naewt jako 70 letnia staruszka.. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDzięki Iza i miło Cię znowu widzieć :)
UsuńBardzo podobają mi się te sukienki, wszystkie, a Nadia Aboluhosn jest rzeczywiście bardzo fotogeniczna!
OdpowiedzUsuńhttp://minimepastel.blogspot.com/
Takie syrenie kolory są bardzo efektowne. Szkoda życia na czerń :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie Twój blog, dlatego nominowałam Cię do Liebster Award, zapraszam do blogowej zabawy:) http://missfattyqueen.blogspot.com/2013/12/37-liebster-award-zabawy-blogerow-i.html
OdpowiedzUsuńZajmujemy się podobną tematyką, świetne porady, na pewno będę często zaglądać :)
Dziękuję, pomysł fajny, muszę jednak przemyśleć sprawę - właśnie pracuję nad przygotowaniem na stronę nowych kreacji i szukam już czegoś do sklepu na wiosnę.
UsuńNadii wygląda pięknie w tej sukience! Zawsze myślałam, ze cekiny są tylko dla chudzinek. Teraz zmieniłam zdanie :) Może się przekonam do cekinów :)
OdpowiedzUsuńA.
ha! ja też tak trochę myślałam ;)
OdpowiedzUsuńi absolutely LOVE those dresses. especially how the first girl style it with that gorgeous lipcolor!!
OdpowiedzUsuńhope to stay in touch!
have a great holiday!
xx Corinne
cateyesandthighhighs.com
Ale piekny szmaragd - uwielbiam kolory z tej gamy, nie wiem jednak czy byłoby mi dobrze w takim "total look" , moze bez błysku..... Pozdrawiam-interesujacy blog.
OdpowiedzUsuńmarzy mi się własnie taka holograficzna morska sukienka! zastanawiałam się nad tą z Ivyrevel :)
OdpowiedzUsuńjakoś mnie nie przekonują takie błyskotki, ale kto co lubi ;-)
OdpowiedzUsuń